poniedziałek, 27 maja 2019

Od Vlada III Cd Claire

- To dobrze.- uśmiechnąłem się lekko po czym spojrzałem na notatki lwicy. Wydawała mi się osobą bardzo uporządkowaną a przede wszystkim jednak skromną, mimo że dążącą wytrwale do zamierzonego celu.
- Baronem nie musisz się już przejmować... Po pierwsze mieszkasz tutaj, a po drugie został odwołany z urzędu.- powiedziałem po czym wyjrzałem przez okno.
- Pozwolisz, że odprowadzę Cię do jadalni na kolację?- zapytałem na co lwica skinęła głową i razem ruszyliśmy w stronę jadalni. Odprowadziłem Claire aż do jej stolika gdzie czekała na nią rodzina po czym ruszyłem w stronę królewskiego stołu. Na kolację podano sałatkę z rybą wędzoną i chleb ziołowy oraz owoce pod kruszonką. Po skończonym posiłku poszedłem do swojej komnaty by trochę odpocząć. Spać położyłem się około godziny pierwszej w nocy co w sumie było u mnie normalne. O trzeciej jednak już się obudziłem i nie mogłem żadnymi siłami zmusić się do ponownego zaśnięcia. Włożyłem na siebie szlafrok i ruszyłem w kierunku królewskich ogrodów. Strasznie zdziwiłem się kiedy zobaczyłem tam Claire.
- Ty też nie możesz spać?- zapytałem uśmiechając się lekko.
<Claire?>

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz