czwartek, 2 maja 2019

Ter Signum Venom

Godność: Lew nosi dumne imię Ter Signum, którego pochodzenie sięga początków jego rodziny i ma niezwykle ważne znaczenie, oraz nazwisko Venom, nie zwykło nazywać się go skrótami, jedynie w dzieciństwie rówieśnicy wołali na niego Sigma lub Sig.
Data urodzenia: 2 luty 1476 roku
Wiek: 30 lat
Płeć: Lew
Orientacja: 
Stanowisko: Łucznik i Widzący
Miejsce zamieszkania: 
Charakter: Jakkolwiek by Signuma opisać, on i tak zostanie tym "dziwnym", bo jako wielki lew często przesiaduje w książkach i alchemii, czy też czyta księgi starych magów, którzy już dawno polegli pod 6 stopami ziemi, a więc Sig jest oczytany i można powiedzieć, że wiedza od niego promieniuje, choć nie powstrzymuje go to od banalnych i często nieśmiesznych żartów Knock Knock, bo przecież nie ma zasady o tym, iż każdy kto czyta ma być nudny i bez poczucia humoru. Możemy również zauważyć to, iż Ter Signum jest dobrym słuchaczem, równie dobrym mówcą, chlubi się jastrzębim wzrokiem i poprawnym tokiem myślenia, więc gdzieś tu musi być jakiś haczyk. Niezdarność. I wszystko posypało się jak stos książek, który kiedyś potrącił podczas przeglądania się w lustrze. Signum jest ambiwertrykiem, bo nie można zaszufladkować go jako ekstrawertyka czy introwertyka. Na co dzień jest spokojny, charakterystyczne dla niego jest flegmatyczne wykonywanie codziennych czynności (oh, no błagam, przynajmniej jest w nich dokładny!), lecz w tej zrównoważonej naturze jest ukryty jest podstęp, na którym rozbijesz się jak Titanic na górze lodowej, bo Signum ma od groma sarkastycznych dogryzek, które nie zawsze są odpowiednio wyważone, czytaj czasami po prostu przesadza.
Przejdźmy do tego, że miewa swoje dziwne dni, podczas których jego tematem na dzień dzisiejszy będą papugi i nawet z szafy wydobędzie zastawę z tymi ptakami, a następnego na tacy będzie miał pierniki, bo to jest jego pomysłem na dzień dzisiejszy. Więc tak.
Możecie spodziewać się również bipolarności, ale o tym przekonacie się już, gdy dane będzie wam go poznać.
Oh, on jest trudnym orzechem do zgryzienia.
Rodzina: Jego matką jest panna o hiszpańskim imieniu Diosa de Norte, która jest najważniejszą lwicą w życiu Ter Signuma. Na to miano zasłużyła sobie swoją ogromną tolerancją i wielkim miękkim sercem. Ojca do końca nie poznał, gdyż praktycznie całe dnie przeznaczał na polowania, ale z opowieści wie, że był to lew potężny i bardzo dobrotliwy. Prócz rodziców ma sześcioro rodzeństwa, ale oni są rozwiani po wszystkich kierunkach świata.
Zakochany w: -
Partnerka: -
Ex: Do jego podbojów miłosnych można zaliczyć parę lwów, nic poważnego
Potomstwo: -
Umiejętności magiczne: Jako umiejętność wiążącą się z Widzącym to kontrola umysłu swojego rozmówcy, inaczej mówiąc może wzniecać strach czy radość, a także sprawić by jego rozmówca powiedział mu prawdę, gdy zorientuje się, że kłamie, na razie nie potrafi odczytywać myśli.
Druga jego moc jest już dość ciekawa, gdyż potrafi ożywiać duchy zmarłych, co zawsze jest intrygującym zjawiskiem, gdyż nawiązuje kontakt z duchem jako medium, w hibernacji potrafi być nawet przez kilka dni, gdyż licytuje jak najniższą stawkę za powrót na ziemię. Zdarza się, że ponosi rany, jak zadrapania na pysku, czy złamania - to już zależy od siły wewnętrznej zmarłego.
Aparycja:
  • Wysokość: 120 centymetrów
  • Waga: 220 kg
  • Wysokość po przemianie:180 cm
  • Głos: Harry Styles 
Historia: Urodził się na północnych kresach, gdzie wiatr przewracał drzewa, a śnieg zasypywał groty. Matka płakała, gdy Ter przyszedł na świat, bo był niemalże wychudzony, o wiele lżejszy niż normalne lwiątka, co ewidentnie mu pozostało nawet do teraz. Przez większość swojego życia doradzał wszystkim magom i intelektualistom w zasięgu swojego wzroku, jednak pod namową ojca zaczął szkolić się w walce wręcz i to był nie do końca dobry pomysł, gdyż Ter - choć prawidłowo posługiwał się mieczem - w starciu z przeciwnikiem często nie potrafił skoncentrować swojej uwagi. Wtedy też jego matka wpadła na pomysł z łucznictwem, a Signum, choć nie od początku przekonany o powodzeniu jego treningów, po kilku miesiącach ćwiczeń potrafił trafić pchłę na grzbiecie jaka. Podczas swoich czwartych urodzin zadecydował o odłączeniu się od stada i powędrował jedynie ze swoim łukiem wzdłuż rzeki, gdzie na swojej drodze napotkał boginię Deces.
Patron: Deces
Talizman: Srebrny krzyż na łańcuchu, który od niedawna nosi pod grzywą.
Ciekawostki:
~Jego ludzka postać różni się od lwiej tylko włosami - podczas przemiany ciemnieją i kręcą się przy końcach oraz obficie spadają na jego ramiona
Autor: Kochanekonie
Gmail: varmiaonline@gmail.com
Login na discordzie: ItsTimeToLose

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz